W tym roku postawiłam na współpracę. Pomyślałam, że ciekawym doświadczeniem może być na przykład odkrycie talentu do przewodzenia grupie, łagodzenia sporów, ktoś będzie pomysłowy, a ktoś inny pomocny... :) Było bardzo kolorowo, kropkowo i radośnie choć mieliśmy czasu niewiele. Zaledwie 2x45 min z przerwą obiadową.
Etykiety:
Edyta Jurys